niby tylko wylewki a jak cieszą :)
Wylewki gotowe i w końcu można spokojnie stąpać po całym domu już na odpowiedniej wysokości. Odrazu w domu zrobiło się milej i jest czysto. Kolejna ekipa spisała się dobrze :) a oto efekty ...
Wylewki gotowe i w końcu można spokojnie stąpać po całym domu już na odpowiedniej wysokości. Odrazu w domu zrobiło się milej i jest czysto. Kolejna ekipa spisała się dobrze :) a oto efekty ...
Czas na nadrobienie blogowych zaległości. Na wakacjach prace się nieco posunęły do przodu i mamy już gotową hydraulikę, podłogówkę w całym domu (łącznie z garażem) i instalację do odkurzacza centralnego aaaa i jeszcze mamy rozłożoną część wentylacji mechanicznej a dalsza część będzie po ociepleniu poddasza. Jesteśmy zadowoleni z tego etapu bo przyjemnie się współpracuje z fachowcami, którzy po pierwsze znają się na tym co robią (a nie pseudo fachowcy których jest pełno i na pewno każdy z nas miał już z takimi styczność :/ ), po drugie rozpoczęli prace w umówionym terminie , po trzecie szybko , sprawnie i dokładnie a na dodatek za rozsądne pieniądze. Oby więcej takich firm i osób życzę sobie i wszystkim budującym. Pozdrawiamy no i ozywiście mała fotorelacja :)
Dom od dłuższego czasu jest już zamknięty. Dorobiliśmy się drzwi wejściowych (z oknami narożnymi), które nie wyglądają jak standardowe drzwi wejściowe ale o to chodziło. Są identycznego koloru jak okna i też mają chowane zawiasy, z zewnątrz długi pochwyt.
Zamontowaliśmy też bramę garażową normstahl jasnoszarą i drzwi garażowe które mają takie same przetłoczenia i taką samą struktórę jak brama rożnią się tylko kolorem bo drzwi wybraliśmy białe. Niestety nie mam zdjęć. Pozdrawiamy wszystkich budujących blogowiczów :)
Cześć wszystkim blogowiczom :) Trochę czasu nas nie było, a właściwie byliśmy ale tylko jako odwiedzający Wasze blogi. U nas podwójny powód tego że nie uzupełnialiśmy bloga, a oto i ten powód :
Także teraz nas chyba zrozumiecie ;)
W tym czasie w domu zrobiliśmy elektrykę (chyba był to najgorszy etap prac), a później tynki także teraz już dom w środku wygląda jak dom a nie jak budowa :D Międzyczasie poszły postępy prac przy tarasie ale to temat na oddzielny wpis. A tak to wszystko wyglądało .....
Resztę postępów postaram się nadrobić a na kolejne prace musimy poczekać do wakacji. Pozdrawiamy wszystkich :)
Jak ten czas leci !! Dopiero szukaliśmy projekt, załatwialiśmy papierologie, przygotowywaliśmy działkę aż w końcu ruszyliśmy :D I tak właśnie wyglądała działka rok temu na drugim planie jak działka już z domem wygląda dziś i numer 3 jak będzie docelowo wyglądać nasz dom :) Trochę nerwów już nam zjadła budowa (jak chyba każdemu) ale patrząc dziś na dom i spacerując po nim dumnie jak "paw w czasie godów" :D jestem prze szczęśliwy i mogę powiedzieć że : WARTO BYŁO !! Choć jeszcze długa droga przed nami i na dzień dzisiejszy za te pieniądze miałbym już mieszkanie to i tak nie cofnął bym decyzji o budowie domu, tego właśnie domu !! :)